Tort!Wszyscy lubią tort!:)nie mogłam się powstrzymać i upiekłam tort na majówkę. Nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam tort.. Tym razem zadecydowałam, że musi to być tort słodko - kwaśny i mocno czekoladowy.
Przepis na rzucany biszkopt znalazłam na blogu Moje Wypieki a inspirację na masę do tortu zaczerpnęłam z bloga Kury Domowej:)
Pracochłonne, góra naczyń do zmywania ale, jaki smak..mojemu mężowi bardzo smakowało;)..
Składniki na biszkopt
- 5 jaj
- 2/3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 3/4 szklanki cukru
- 1/3 szklanki kakao
Składniki na krem
- 5 łyżek cukru
- 1,5 szklanki mleka
- 3 żółtka
- 1 kostka masła
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Dodatkowo
- 1 słoik dżemu porzeczkowego
- 60g orzechów laskowych
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- 1,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 1/2 szklanki wody
Wykonanie
Zaczęłam od biszkoptu. Mąkę i kakao przesiałam, wymieszałam razem. Białka oddzieliłam od żółtek, lekko posoliłam białka i zaczęłam ubijać na sztywną pianę, następnie, pod koniec ubijania dodawałam cukier po łyżce i żółtka, jedno po drugim, cały czas mieszając mikserem masę na niskich obrotach. Do masy jajecznej dodałam mąkę wymieszaną z kakao. Całość delikatnie wymieszałam. Masa jest niezwykle puszysta. Samo dno okrągłej formy wyłożyłam papierem do pieczenia, wylałam masę. Biszkopt piekłam w temperaturze 150 st. ok. 35 minut, sprawdzałam kilka razy patyczkiem. Po upieczeniu, gorący biszkopt rzuciłam na podłogę z wysokości 60 cm(w celu pozbycia się nadmiaru powietrza - rzucany nie opadł). Wstawiłam biszkopt z powrotem do wyłączonego piekarnika i uchyliłam drzwiczki.
Następnie zabrałam się za robienie kremu. Do garnka wlałam 3/4 szklanki mleka i zagotowałam, w miseczce wymieszałam drugą połowę mleka z mąką pszenną i ziemniaczaną, cukrem i żółtkami. następnie wlałam płyn z miseczki do zagotowanego mleka, mieszałam aż powstała masa budyniowa, odstawiłam do wystygnięcia. Po wystudzeniu masę budyniową zmiksowałam razem z masłem i dodałam roztopią, płynną czekoladę.
Biszkopt po wystudzeniu przekroiłam na pół, odwróciłam do góry spodem. Zaparzyłam kawę, wystudziłam, dolną część biszkoptu nasączyłam kawą, następnie posmarowałam dżemem porzeczkowym, na to wyłożyłam krem, całość przykryłam górną częścią biszkoptu, wierzch posmarowałam dżemem i na górę i boki wyłożyłam masę czekoladową, którą posypałam posiekanymi orzechami, na wierzchu, na około zrobiłam wzorki dekoratorem.
opracowała Edyta
Ojj bardzo smacznie to wygląda... Chciałabym kiedyś spróbować:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wzięcie udziału w mojej akcji :)
OdpowiedzUsuńMy tez dziekujemy za super pomysl na akcje:)
UsuńNigdy nie robiłam tortu, ale chyba to się zmieni ;) tak pysznie wygląda, że najchętniej bym wchłonęła laptop :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dziękujemy, również pozdrawiamy!:)
UsuńWitam serdecznie:) Tort wygląda nieziemsko! Będzie idealny na urodziny mojej drugiej połówki! Mam tylko pytanie, na jaką blaszkę jest to przepis? Posiadam tylko tortownicę 24 cm...Zastanawiam się, czy będzie odpowiednia. Byłabym wdzięczna za odpowiedź :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam :) ja zawsze piekę ten tort w blaszce o średnicy 24 cm, pozdrawiam i zycze smacznego :)
UsuńWitam, bardo proszę o odpowiedż, czy masa czekoladowa na wierzchu to ta sama masa którą przełożony jest tort? Nie widzę tutaj wzmianki o robieniu osobnej polewy, ale może się mylę? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam, proszę mi powiedzieć czy masa czekoladowa wylana na wierzchu to ta sama masa, którą przełożony jest tort? Nie widzę tu wzmianki o robieniu dodatkowej polewy ale mogę się mylić? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń
UsuńWitam:), nie robiłam dodatkowej polewy, na wierzchu jest ta sama masa którą posmarowałam tort w środku, jest przepyszna :P
pozdrawiam.